korek789 korek789
883
BLOG

Czy Otto von Habsburg pobił byłego przywódcę UPA za obrazę Jana Pawła II?

korek789 korek789 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

          Utwór "The Fletcher Memorial Home" z płyty "The Final Cut" Pink Floyd z 1983 roku ma szczególny tekst. Jego autor, Roger Waters proponuje, aby "nieuleczalni tyrani", infantylni politycy toczący swoje mniejsze lub większe wojny i szafujący życiem ludzkim zostali wysłani do specjalnego miejsca odosobnienia, domu nazwanego imieniem ojca Watersa, Fletchera, poległego w II wojnie światowej. W domu tym mogliby wzajemnie do siebie przemawiać, bawić się w wojnę i polerować swoje medale. Waters wymienia nawet z nazwiska kilku kandydatów do umieszczenia w tym domu. Oczywiście na liście politycy Zachodu zdecydowanie przeważają nad komunistycznymi zbrodniarzami, których reprezentuje jednie Breżniew. Ale trudno oczekiwać czegoś innego od Watersa, skoro samotnie wychowująca go matka została komunistką i pewnie czymś tam skorupka za młodu nasiąkła. Waters zaprasza więc do domu pamięci swojego ojca Reagana, Thatcher, Nixona i ducha McCarthy'ego. To politycy przedstawiani jako czarne charaktery w wielu hollywoodzkich filmach i rockowych utworach. Starsi mogą także pamiętać wymienionego w tekście premiera Izraela Begina i amerykańskiego sekretarza stanu Haiga. Kim był natomiast wymieniony przez Watersa "Paisley" i czym zasłużył na miejsce na czarnej liście? 
          Ian Paisley, gdyby żył, ukończyłby dziś 90 lat. Urodził się jako syn pastora baptystów w Armagh w Irlandii Północnej, ale po 2 latach jego rodzina przeniosła się do innego północnoirlandzkiego miasta  - Ballymena, zamieszkałego głównie przez gorliwych protestantów. Jak piszą biografowie Paisleya, Ed Moloney i Andy Pollak, miejscowa społeczność potępiała palenie, taniec, kino i mecze piłki nożnej, bo język używany przez kibiców mógł razić uszy pobożnych protestantów. Według Moloneya i Pollaka Ian Paisley jako dziecko zajmował się głównie czytaniem Biblii i dzieł teologicznych, ale był też postrachem dzieci z sąsiedztwa i pewnie nie bez powodu. 
           Po ukończeniu kilku protestanckich szkół Paisley został w wieku 20 lat pastorem kościoła prezbiteriańskiego. Dał się poznać jako uczestnik kilku publicznych protestów - między innymi przeciwko następczyni tronu, późniejszej królowej Elżbiecie II, która ośmieliła się tańczyć w Paryżu w niedzielę, a także przeciwko reklamom alkoholu na tramwajach w Belfaście. W 1949 roku Paisley wraz z 4 innymi osobami odbył 36-godzinną modlitwę, w czasie której miał wizję, że zbawi tysiące dusz. Bóg miał mu wówczas powiedzieć, aby skończył z polityką, bo jego powołaniem było głoszenie Ewangelii. W 1951 roku pastor zerwał z oficjalnym Kościołem Prezbiteriańskim i założył Wolny Prezbiteriański Kościół Ulsteru. W 1956 roku był jednym z organizatorów UPA (Ulster Protestant Action), organizacji, która miała zapobiec spodziewanym atakom IRA na Belfast. Kiedy zagrożenie atakami zmalało, UPA kontynuowała działalność, stawiając sobie za cel wzmocnienie protestantyzmu w Belfaście. Sam Paisley zdobywał coraz większą popularność dzięki niewybrednym atakom na katolików. W 1958 roku zorganizował tournee po Irlandii Północnej byłego hiszpańskiego księdza Juana Juarte Arriena, który parodiował odprawianie Mszy katolickich oraz wygłaszał pogadanki pod takimi tytułami jak "Życie za murami klasztorów" i "Tajemnice Rzymu". Żona Arriena także wygłaszała pogadanki pod tytułem "Wyszłam za księdza katolickiego".

          Następne lata pokazały, że Paisley nie posłuchał Pana Boga i zaangażował się coraz mocniej w politykę. Działał jak zadaniowany prowokator. W 1959 roku przyczynił się do ataku na domy katolików w Belfaście. Naciskał, aby parady protestanckich lojalistów mogły przechodzić przez dzielnice katolików i dopiął swego, co stało się powodem wielu konfliktów.  
O premierze Irlandii Północnej z lat 60-tych, O'Neillu, który próbował jakoś godzić strony ulsterskiego konfliktu Paisley powiedział: "Mówi, że chce budować mosty. Most i zdrajca są do siebie bardzo podobne - jeden i drugi przechodzi na drugą stronę."        
        Paisley atakował czołowych polityków z Ulsteru, ale nie przestawał nadal atakować Kościoła katolickiego. Trzyosobowa delegacja Wolnego Kościoła Prezbiteriańskiego pojechała do Rzymu w czasie obrad II Soboru Watykańskiego zabierając ze sobą kamerę. Efektem wyjazdu był krótki film pod tytułem "W rękach papieskiego gestapo", chętnie oglądany później w Irlandii Północnej. Pokazano w nim między innymi rzymskiego księdza, który podczas spowiedzi bił penitentów po głowach wędką. Film prezentował machinacje Watykanu i bohaterstwo trójki Wolnych Prezbiterian, którzy je demaskowali. 
         Śmierć Jana XXIII nawet w Belfaście była przyjęta z powagą, a flaga na ratuszu została opuszczona do połowy masztu. Ale Paisley nawet wówczas nie zamilkł, stwierdzając: "Grzesznik z Rzymu jest teraz w piekle".
         Kiedy pod koniec lat 60-tych konflikt w Irlandii Północnej się zaognił i wykryto udział zwolenników Paisleya w zamachach bombowych dokonywanych przez bojówki, wcale nie zakończyło to kariery politycznej pastora. Paisley uważał, żeby nie zaangażować się zbyt mocno w kontakty z bojówkami. Anonimowy były współpracownik Paisleya powiedział "Ian będzie walczył do ostatniej kropli krwi kogoś innego". 
          Paisley, który kilka lat wcześniej zerwał ze słabnącą UPA, założył w 1971 r. swoją własną partię polityczną -Demokratyczną Partię Unionistów (Democratic Unionist Party - DUP). Kierowanie partią zmieniło jego nastawienie do wielu spraw. Kiedyś zwalczał masonerię, twierdząc, że masoni czerpią swoją siłę z odchodów docierających rurami prosto z piekła, ale w latach 70-tych pozwolił masonom na przystępowanie do kościoła Wolnych Prezbiterian. Wystartował też z sukcesem w wyborach do Parlamentu Europejskiego, mimo, że wcześniej określał Europejską Wspólnotę Gospodarczą jako katolicki spisek i twierdził, że fotel numer 666 w Parlamencie Europejskim jest zarezerwowany dla Antychrysta. Szukał też sojuszników za granicą. Prawa ręka Paisleya w partii DUP - Peter Robinson w 1982 roku wyjechał do Izraela, aby zapoznać się z metodami zwalczania organizacji palestyńskich i wykorzystać je przeciw IRA.

           Paisley nie zmienił jednak zdania na temat katolicyzmu i wykorzystywał każdą okazję do ataku na jego hierarchów. W 1986 roku protestował przeciwko wizycie w Belfaście byłego katolickiego prymasa Belgii Suenensa, którego oskarżał o zorganizowanie podczas kongresu teologicznego w Brukseli w 1970 roku rytuału ku czci płodności z udziałem młodych dziewczyn przed wielkim modelem fallusa symbolizującym starożytnego semickiego boga Baala.
          Biografowie Paisleya napisali, że w Parlamencie Europejskim zachowywał się dużo spokojniej niż w Belfaście.  Ale już po ukazaniu się ich książki Paisley co najmniej dwukrotnie został wyrzucony z sali obrad PE. W grudniu 1986 roku zakłócał wystąpienie premier Margaret Thatcher, protestując przeciwko porozumieniu angielsko-irlandzkiemu..  
          W 1988 roku na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego miał przemawiać Jan Paweł II. Paisley przygotował na tę okazję plakat z napisem "Papież Jan Paweł II Antychryst". Kiedy Jan Paweł II zaczął swoje wystąpienie Paisley zaczął krzyczeć, trzymając plakat w rękach. Inni deputowani zaczęli rzucać w niego papierami, plakat potargano. Paisley został wykluczony z sali obrad przez przewodniczącego. Film, który można obejrzeć na You Tube pokazuje, jak Paisley jest siłą wyprowadzany z sali obrad. Pastor poskarżył sie później oficjalnie, że został pobity przez eurodeputowanego Otto von Habsburga, pretendenta do tronu Austrii i Węgier. Na filmie nie widać, aby Paisley został przez kogokolwiek uderzony (jeśli nie liczyć lecących w jego kierunku papierów), ale film jest kiepskiej jakości, a sam Paisley nie był pokazywany przez cały czas. Skarga Paisleya została przyjęta z niedowierzaniem i kpiną, bo Otto von Habsburg był człowiekiem łagodnym i w 1988 roku miał 85 lat, będąc dużo starszy od Paisleya. Wersja o pobiciu jest jednak dosyć rozpowszechniona. Sam Paisley mówił, że był przez eurodeputowanych bity pięściami i kopany i że Habsburgowie tak jak w XVI wieku nadal pragną krwi protestantów.
Relacji Otto von Habsburga na temat zdarzenia nie udało mi się znaleźć.  

          W późniejszych latach oznaką zmiany nastawienia Paisleya na umiarkowane była jego stonowana reakcja na śmierć Jana Pawła II. Tym razem obyło się bez inwektyw. W 2007 r. miała miejsce kolejna zaskakująca przemiana. Najpierw Paisley odmawiał przystąpienia do rozmów z Sinn Fein, politycznym skrzydłem IRA, a następnie porozumiał się z liderem Sinn Fein Adamsem i został w rezultacie na rok premierem rządu autonomicznego Irlandii Północnej. Zmarł w 2014 roku.

          Ian Paisley miał krew na rękach, choć nie jest wiadomo, aby kogokowiek zabił. Ponosi współodpowiedzialność za wiele zamachów, których wykonawców zainspirował (jeden z aresztowanych terrorystów żałował, że słuchał mów Paisleya). Nikt nie skorzystał jednak z pomysłu lidera Pink Floyd Rogera Watersa, aby umieścić lidera DUP w jakimś miejscu odosobnienia (jeśli nie liczyć krótkotrwałych aresztowań, jakie pastorowi się zdarzały). Wręcz przeciwnie, Paisley stawał się coraz ważniejszy, a pod koniec życia doszedł do zaszczytów (w 2010 r. trafił do Izby Lordów). Nie zaszkodziło mu nawet to, że w przeszłości zwalczał lobby homoseksualistów pod hasłem "Ocalić Ulster przed sodomią". Paisley mówił to, co wielu "szanowanych polityków" jedynie myślało. Jego antykatolickie błazenady z pewnością bawiły mało życzliwą "papistom" brytyjską elitę. Był wygodny nawet dla IRA, bo jego prowokacje i agresja dostarczały tej organizacji nowych rekrutów, co przyznawali sami jej przywódcy. 

korek789
O mnie korek789

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura